Już od jakiegoś czasu wiadomo, że poruszany przez nas temat wideo nie ogranicza się wyłącznie do kamer. Wideofilmowcy coraz większym zaufaniem obdarzają lustrzanki cyfrowe pozwalające na kręcenie bardzo plastycznych ujęć.

Jedną z nich jest dopiero co zaprezentowana D5100 Nikona. Jest to następca modelu Nikon D5000 – wyposażono go w obrotowy ekran LCD, który dzięki poziomej osi otwierania ma zapewnić większą swobodę manewrowania, nawet podczas używania statywu. Obrotowy “elcedek” o przekątnej 3 cali charakteryzuje się rozdzielczością 921 tysięcy punktów.

Lustrzanka Nikon D5100

Lustrzankę wyposażono w tryb efektów (z których właściwie powinno korzystać się w procesie post produkcji). Jednym z nich jest „Selektywny kolor”, umożliwiający wybranie do trzech kolorów mających pojawić się na filmie, podczas gdy pozostałe fragmenty obrazu pozostają monochromatyczne czy „Efekt miniatury”, dzięki któremu obiekt wygląda jak mały model.

Aby zwiększyć wygodę użytkowników, Nikon D5100 pozwala na bezpośrednie przechodzenie z fotografowania do nagrywania filmów. W nowej lustrzance przycisk D-movie został umieszczony obok spustu migawki. Rozwiązanie to zapewnia stabilniejszy uchwyt przy rozpoczynaniu i kończeniu nagrywania lub przechodzeniu pomiędzy trybem zdjęć a nagrywaniem filmów.

Lustrzanka Nikon D5100

Model D5100 rejestruje obraz wideo w pełnej rozdzielczości HD (1080p) z szybkością do 30 kl./s. Materiał skompresowany jest kodekiem H.264/MPEG-4 AVC i przechowywany w kontenerze MOV. Tryb autofokusa AF-F (AF-Full time) zapewnia ciągłe ustawianie ostrości podczas rejestrowania obrazu. Nowy, opcjonalny mikrofon stereofoniczny Nikon ME-1 pozwala nagrywać filmy z dźwiękiem stereofonicznym pozbawionym szumów, nawet w czasie pracy z aktywnym systemem AF.

Mikrofon Nikon ME-1

Wbudowane złącze HDMI pozwala na przeglądanie zarejestrowanych obrazów bezpośrednio na ekranie telewizora Full HD.

Nikon D5100 pojawi się w sprzedaży pod koniec kwietnia tego roku.